Lotnisko w Czaplince1 tętniło życiem już od rana. Grupa techników szykowała do startu stojące w szeregu samoloty. Z kabin i silników zdejmowano plandeki, zbiorniki w skrzydłach napełniano paliwem, sprawdzano stan ogumienia myśliwców i dozbrajano je. Startowały co kilka minut, po jednym, po dwa.
Była sobota, 22 listopada 1941 roku.
Przed budynkiem administracyjnym lotniska zatrzymał się motocykl. Silnik zaraz ucichł, a kierowca szybko wszedł do środka. Wbiegł po schodach na piętro i zastukał do drzwi gabinetu.
— Wejść! — rozkazał oficer, nie przestając patrzeć przez okno.
— Do pułkownika Möldersa — powiedział żołnierz, stuknął obcasami i podał zalakowaną kopertę. Było w niej pisemne potwierdzenie rozkazu przylotu do Berlina, który pułkownik otrzymał wcześniej telefonicznie. — Samolot już czeka — dodał.
Pułkownik odwrócił się, odebrał z rąk gońca przesyłkę i kazał mu zaczekać przy motocyklu. Kiedy został sam, złamał pieczęć i czytał przez chwilę, a potem znów stanął twarzą do okna, patrząc na ciemnozielony, dyspozycyjny samolot He 1112, udostępniony przez 9. eskadrę 27. Pułku Lotnictwa Bombowego Luftwaffe. Jego pochodzenie zdradzała między innymi żółta litera T na kadłubie, jedyna dobrze widoczna z gabinetu. Spakował do torby najpotrzebniejsze rzeczy, założył płaszcz i wyszedł. Kilka minut później siedział już w samolocie, kołującym do lotu w kierunku stolicy III Rzeszy.
Prognoza pogody dla lotniska Breslau – Klein Gandau3, przekazana z obserwatorium meteorologicznego przy Falkstrasse4, przewidywała zachmurzenie i opady deszczu. Nic dziwnego, że przez niskie ciśnienie tego dnia, załoga wieży kontroli lotów odczuwała znużenie. Nawet radio nie pomagało obronić się przed sennością, zwłaszcza że nadawało wyjątkowo monotonną muzykę.
— Przyniosę kawę — zaproponował któryś z dyżurnych, po czym zebrał od kolegów zamówienia i zszedł do kantyny. Czekając, aż woda się zagotuje, patrzył przez okno na nasiąknięte deszczem trawiaste lądowisko.
— Będziemy mieli gości! — usłyszał, kiedy wrócił z kawą na górę. — Z Krymu.
Było późne popołudnie. Zimny wiatr targał gałęziami drzew rosnących przy budynku obserwatorium meteorologicznego. Prawie zawsze wiało tu od zachodu i pracownicy nie przejmowali się tym zbytnio, dziś jednak wiatr był bardziej porywisty, dlatego natychmiast przekazano na lotnisko ostrzeżenie, że nadchodzi burza.
Załoga obserwatorium w skupieniu obserwowała chmury, chcąc upewnić się, czy prognoza została podana właściwie. Chwilę potem niebo zaczęły przecinać błyskawice, jedna po drugiej, a grzmoty połączyły się w jedno dudnienie.
— Co to za błyski? — spytał nagle jeden z pracowników, podchodząc bliżej okna i przystawiając lornetkę do oczu. — To nie burza… Bawią się rakietnicą, czy co?
Do sali wszedł kierownik obserwatorium, Ludgard Mintrop5. Poprosił o mapę Breslau i telefon. Intuicyjnie zakreślił ołówkiem okolicę Klein Gandau, a potem podniósł słuchawkę, wykręcił numer i przez chwilę czekał.
— Tak?! — usłyszał w końcu.
— Czy coś się tam u was stało? — spytał.
— Naprowadzaliśmy samolot, ale straciliśmy go!
Kierownik odłożył słuchawkę i z wrażenia usiadł na krześle.
Deszcz ciągle padał. Niedaleko rozbitego samolotu ustawiono w rzędzie nosze z ciałami poległych: porucznika pilota Kolbego, starszego sierżanta, inżyniera pokładowego Hobbiego i pułkownika pilota Wernera Möldersa. Obok nich na noszach leżeli ranni: starszy sierżant, radiooperator Artur Tenz i major pilot, doktor Paul Wenzel, adiutant pułkownika. Gdzieś w raportówce przy ciele Möldersa schowany był rozkaz stawienia się w Berlinie.
Przypisy:
1. Czaplinka (ukr. Чаплинка) – osiedle typu miejskiego w obwodzie chersoński Ukrainy, siedziba władz rejonu czaplińskiego. Miejscowość liczy 10.500 mieszkańców. Od września 1941 roku na miejscowym lotnisku stacjonował 51. Pułk Lotnictwa Myśliwskiego Luftwaffe (Jagdgeschwader 51 [JG 51]), którego dowódcą był płk pil. Werner Mölders, Generalny Inspektor Lotnictwa Myśliwskiego. Zginął 22.11.1941 roku, lecąc na pogrzeb przełożonego i przyjaciela, generała pułkownika, pilota Ernsta Udeta, zmarłego śmiercią samobójczą 17.11.1941 roku. Udet został pochowany 21.11.1941 roku, Mölders – 28.11.1941 roku., obaj na Cmentarzu Inwalidów w Berlinie.
2. He – 111 – niemiecki samolot bombowy produkowany w zakładach Heinkel, w miejscowości Warnemünde. Uczestniczący w wypadku samolot pochodził z 9. eskadry 27. Pułku Lotnictwa Bombowego Luftwaffe im. „Boelcke” (9. Kampfgeschwader 27 [9./KG 27]) o numerze taktycznym 1G + BT. Pierwszy człon czarny (oznaczenie pułku), drugi – zielono-żółty (przy czym B to oznaczenie drugiego samolotu dyspozycyjnego pułku, T – oznaczenie numeru eskadry). Przyczyn katastrofy mogło być kilka. Najbardziej prawdopodobną były bardzo złe warunki pogodowe – burza.
3. Breslau – Klein Gandau – Wrocław – Gądów Mały, osiedle Wrocławia, w granicach miasta od 1928 roku. Lotnisko istniało od 1910 roku.
4. Falkstrasse – ul. Wietrzna na osiedlu Krzyki. Przy skrzyżowaniu ul. Wietrznej i Skarbowców znajdowało się obserwatorium meteorologiczno-sejsmograficzne, założone przez Maksa von dem Borne. Funkcjonowało w latach 1916 – 1945. W 1945 roku budynek został zniszczony.
5. Ludgard Mintrop – od 1928 roku. kierownik obserwatorium przy ul. Wietrznej.
Źródła:
1. Praca zbiorowa, Czapłynka [online], Wikipedia, ostatnia aktualizacja 15.06.2014, dostęp w Internecie: Adres do źródła
2. Praca zbiorowa Heinkel He 111 [online], Wikipedia, ostatnia aktualizacja 02.09.2014, dostęp w Internecie: Adres do źródła
3. Praca zbiorowa, Gądów Mały [online], Wikipedia, ostatnia aktualizacja 03.07.2015, dostęp w Internecie Adres do źródła
4. Praca zbiorowa, Krzyki (Wrocław) [online], Wikipedia, ostatnia aktualizacja 27.06.2014, dostęp w Internecie: Adres do źródła
5. Praca zbiorowa Werner Mölders [online], Wikipedia, ostatnia aktualizacja 05.06.2015, dostęp w Internecie: Adres do źródła
6. Praca zbiorowa Werner Mölders [online], Wikipedia, ostatnia aktualizacja 19.07.2015, dostęp na stronie: Adres do źródła
Zdjęcie budynku lotniska na Gądowie Małym: Rafał Sikora